×
COVID-19: wiarygodne źródło wiedzy

Młodzież podjada w nocy

syl/

Fatalne nawyki żywieniowe, zarówno te dotyczące objadania się, jedzenia w nocy, jak i szkodliwego dla zdrowia odchudzania, występują już wśród młodzieży. W dorosłym wieku zaowocują one problemami z prawidłową wagą.

To wnioski z badania opublikowanego w najnowszym numerze „Annals of Agriculture and Environmental Medicine”. Naukowcy przeprowadzili je wśród ponad 14 tys. przedstawicieli młodzieży gimnazjalnej, ze szkół średnich oraz młodych dorosłych. (Próba 10 081 młodzieży oraz 4428 studentów).

- Okres nastoletni jest czasem, w którym kształtują się zachowania zdrowotne. Dlatego ważne jest, aby w tym wieku wyrobić w młodych ludziach nawyk zdrowych zachowań mających na celu utrzymywanie prawidłowej wagi ciała i poczucia zadowolenia z własnego wyglądu – mówi Andrzej Wojtyła, dyrektor Instytutu Medycyny Wsi, jeden ze współautorów badania.

Wyniki pokazują fatalne zwyczaje młodzieży: 87% ankietowanych podaje, że „przegryza” coś między posiłkami – nie ma na to wpływu ani miejsce zamieszkania (miasto/wieś), ani płeć. Aż 1/3 mówi, że te przegryzki je w nocy (częściej chłopcy). Niewłaściwa jest też ilość jedzenia: ponad 41% uczniów i 46% studentów deklaruje, że uczucie przejedzenia mają nawet kilka razy w tygodniu.

Z drugiej strony o odczuwaniu głodu „codziennie lub niemal codziennie” mówi prawie co ósmy uczeń i co piąty student. Prawie jedna trzecia studentów i jedna piąta uczniów regularnie nie je śniadań.

Takie nawyki u młodzieży prowadzą do nadwagi i otyłości. – Najwięcej osób o prawidłowej wadze było wśród tych, którzy nie odchudzają się, nie głodzą, nie kontrolują jedzenia, tylko regularnie zjadają pięć posiłków dziennie bez podjadania między nimi – mówi Wojtyła.

Nieprawidłowa waga to jeden z najpoważniejszych problemów zdrowotnych. W Europie co piąte dziecko jest otyłe lub ma nadwagę, w Polsce ich liczba szybko rośnie. O ile w latach 90. nadwagę lub otyłość miało ok. 6% chłopców i 8% dziewczynek w wieku 7-8 lat, z ostatnich badań prowadzonych przez wiele ośrodków wynika, że ten wskaźnik wzrósł do ok. 15% u dziewczynek i chłopców w tym wieku.

Podobne wyniki przyniosło badanie prowadzone wśród młodzieży i młodych dorosłych: 13,2% z nich ma nadwagę, otyłe jest 3,2%. Przy czym studenci mieli nadwagę częściej niż uczniowie.

Nadmierna masa ciała u dzieci i młodzieży to w 98% przypadków rezultat niedostosowania konsumpcji do zapotrzebowania energetycznego. 3/4 podejmowało próby schudnięcia. Do strachu przed otyłością przyznaje się 9,9% respondentów, w tym 6,9% tych, których waga jest prawidłowa. Osoby, które boją się przytyć były także wśród tych, których BMI było poniżej normy (1,4%). – Rezultatem takiego podejścia wśród młodzieży są zaburzenia odżywiania – mówi Wojtyła.

Autorzy opracowania apelują, by obok kampanii prewencyjnych, które mają zapobiegać nadwadze i otyłości, prowadzić również takie, które sprzyjają właściwemu obrazowi swojego ciała i niezdrowym nawykom związanym z odchudzaniem. Opublikowane badanie potwierdziło bowiem to, co naukowcy sygnalizowali już wcześniej: młodzi ludzie nie mają wiedzy na temat prawidłowych nawyków żywieniowych. Korzystają więc z wzorów rodzinnych lub tych promowanych przez media. Stosują więc modne diety, nie przywiązując wagi do liczby posiłków i bardzo często rezygnując ze śniadań.

W Polsce trwa obecnie kampania finansowana przez BOŚ „Jakie matki, takie dziatki” pokazująca, że otyłe matki są odpowiedzialne za nadmierną wagę swoich dzieci. Kontrowersyjny plakat Andrzeja Pągowskiego ma wywołać dyskusję na ten temat. Naukowcy mówią natomiast, że kampanie społeczne powinny być moderowane, dostosowywane do wieku odbiorców. Młodzież znacznie rzadziej niż dzieci traktuje swoich rodziców jako punkt odniesienia, kieruje się zwyczajami panującymi wśród rówieśników.

Inna kampania prowadzona w tej chwili przez Polską Akcję Humanitarną zwraca uwagę na problem niedożywienia dzieci – przede wszystkim na niedostosowanie polskiego systemu pomocy do rzeczywistych potrzeb. Przy przyznawaniu posiłków finansowanych przez państwo brane jest pod uwagę kryterium dochodowe w danej rodzinie. Z tego powodu z darmowych posiłków wyłączone są dzieci z rodzin odrobinę bogatszych, ale także, z różnych powodów, przychodzące do szkoły głodne. PAH w oparciu o badanie instytut badawczy Gfk podaje, że z tym problemem boryka się ponad połowa polskich szkół.

Pełne wyniki badań przeprowadzonych przez naukowców z Instytutu Medycyny Wsi, Uniwersytetu im. Marii Skłodowskiej-Curie w Lublinie, Głównego Inspektoraratu Sanitarnego, Instytutu Hematologii, Państwowej Szkoły Wyższej im. Jana Pawła II w Białej Podlaskiej, Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie można znaleźć na stronie www.aaem.pl. Wyniki Badań PAH można znaleźć na stronie internetowej organizacji www.pah.org.pl.

syl/

28.09.2012
Zobacz także
  • Żywienie dzieci i młodzieży – podstawowe zasady
  • Dlaczego w polskich szkołach nie powinna być sprzedawana żywność typu fast food?
Doradca Medyczny
  • Czy mój problem wymaga pilnej interwencji lekarskiej?
  • Czy i kiedy powinienem zgłosić się do lekarza?
  • Dokąd mam się udać?
+48

w dni powszednie od 8.00 do 18.00
Cena konsultacji 29 zł

Zaprenumeruj newsletter

Na podany adres wysłaliśmy wiadomość z linkiem aktywacyjnym.

Dziękujemy.

Ten adres email jest juz zapisany w naszej bazie, prosimy podać inny adres email.

Na ten adres email wysłaliśmy już wiadomość z linkiem aktywacyjnym, dziękujemy.

Wystąpił błąd, przepraszamy. Prosimy wypełnić formularz ponownie. W razie problemów prosimy o kontakt.

Jeżeli chcesz otrzymywać lokalne informacje zdrowotne podaj kod pocztowy

Nie, dziękuję.
Poradnik świadomego pacjenta