Pytanie nadesłane do redakcji
Czy obecność bruzdy zgięciowej lub przerwy sandałowej zawsze oznacza zespół Downa?
Odpowiedziała
dr med. Dorota Gieruszczak-Białek
specjalista pediatrii, genetyki klinicznej
Klinika Pediatrii
Warszawski Uniwersytet Medyczny
Odpowiadając jednym zdaniem, należałoby napisać: zdecydowanie nie.
Zarówno pojedyncza bruzda zgięciowa dłoni (jednej lub obu), jak i przerwa sandałowa czyli, zwiększony odstęp pomiędzy paluchem a drugim palcem stopy mogą występować u zdrowych osób.
Pojedyncza bruzda zgięciowa dłoni oznacza, że w poprzek dłoni przebiega jedna zamiast dwóch bruzd. Taka poprzeczna bruzda może występować w jednej bądź obu dłoniach. Zaliczana jest do tzw. małych anomalii, czyli wad niewywołujących żadnych następstw zdrowotnych. Małe anomalie mogą być traktowane jako wariant normy, zwłaszcza jeżeli występują pojedynczo. Współwystępowanie 3 lub więcej małych anomalii niesie za sobą duże (90%) ryzyko znalezienia dużej wady wrodzonej, np. wady serca, wady ośrodkowego układu nerwowego lub innych wad. Niektóre małe anomalie dość często kojarzą się z różnymi zespołami wad.
Pojedyncza bruzda zgięciowa dłoni występuje u 45% pacjentów z zespołem Downa (patrz zespół Downa). Jak wspomniano jest również stwierdzana u osób zdrowych, szacuje się, że ok 5% populacji ma obustronną pojedynczą bruzdę zgięciową.
Podobnie przerwa sandałowa występuje u około połowy pacjentów z zespołem Downa. jednakże jako pojedyncza cecha może występować (nierzadko rodzinnie) u zdrowych osób. Czasem stwierdzana bywa w innych rzadkich zespołach wad wrodzonych. W niektórych przypadkach jest obserwowana prenatalnie, zaliczana jest do małych markerów (objawów) trisomii 21 chromosomu (zespołu Downa), ale jako pojedynczy objaw w żaden sposób nie upoważnia do takiego rozpoznania.
Jeżeli więc bruzdę zgięciową lub przerwę sandałową obserwujemy u osoby, która nie prezentuje innych objawów choroby, nie ma żadnego powodu do niepokoju. Pozostaje tę odmienność...polubić.