Pytanie nadesłane do redakcji
Moja córeczka ma niecałe osiem miesięcy. Od dwóch miesięcy stopniowo rozszerzamy jej dietę, używając głównie gotowych dań w słoiczkach, ale także raz na jakiś czas, podając jej różne produkty do spróbowania w niewielkich ilościach (np. świeże jabłka, śliwki z ogrodu, ogórki kiszone, buraczki z ogródka). Jednak cały czas głównie jest karmiona piersią. Na początku wszystko było w porządku (nawet po samej marchwi), ale niestety 3-4 tygodnie temu zaczęły się problemy z oddawaniem stolca - jest on bardzo twardy, wychodzi w małych kuleczkach i córeczka pręży się, zaciska pośladki, a nawet płacze. Widać, że oddawanie stolca jest dla niej bardzo bolesne. Podajemy jej słoiczki z suszoną śliwką, gotowane buraczki, świeże owoce, a także (po konsultacji z lekarzem) krople probiotyczne. Staramy się też unikać gotowanej marchwi i ryżu, ale jest to trudne, gdyż są to składniki większości gotowych dań dla niemowląt. Próbujemy też podawać jej wodę do picia, jednak na razie wszystko wypluwa i poi się głównie piersią (pije dość często). Czy jest jeszcze jakiś sposób, aby zmiękczyć stolec, tak aby jego oddawanie nie było dla córki bolesne? Jakie jeszcze pokarmy mogą pomóc?
Odpowiedziała
dr med. Anna Rybak
Klinika Gastroenterologii, Hepatologii, Zaburzeń Odżywiania i Pediatrii
Instytut „Pomnik - Centrum Zdrowia Dziecka”
Szanowna Pani,
problem zaparcia stolca, o którym Pani pisze, jest częstym zaburzeniem u niemowląt i małych dzieci. Każda zmiana diety u dziecka może powodować przejściowe kłopoty z oddaniem stolca i zmianę konsystencji stolca. Taka sytuacja zazwyczaj ustępuje w przeciągu kilku dni. W przedstawionej sytuacji pediatra powinien sprawdzić, czy u dziecka występują tzw. objawy alarmujące, m.in. takie jak: pojawienie się krwi w stolcu, zaburzenia stanu odżywienia (słaby przyrost masy ciała), gorączki, wymioty, znaczne wzdęcie jamy brzusznej, czy zmiany wokół odbytu u dziecka. Jeśli jeden lub więcej z wymienionych objawów występuje u dziecka, wówczas wskazana jest konsultacja z gastrologiem dziecięcym.
Natomiast jeśli w wywiadzie dotyczącym obecnego stanu zdrowia nie ma niepokojących objawów, dziecko jest poza tym zdrowe, urodziło się o czasie i oddało smółkę (pierwszy stolec) w przeciągu 48 godzin, wówczas należy zastosować bogatą w błonnik dietę odpowiednią do wieku.
Jeśli dieta nie rozwiązuje problemu i stolce są nadal bardzo twarde i oddawane z dużym wysiłkiem, wówczas włączamy leczenie farmakologiczne. W przedstawionej sytuacji, ze względu na wiek dziecka, powinien być to preparat zawierający laktulozę - lek osmotyczny, który w niezmienionej postaci dociera do jelita grubego i tam pod wpływem flory bakteryjnej zostaje rozłożony do dwutlenku węgla i kwasów organicznych, które na drodze osmotycznej zwiększają ilość wody w jelicie grubym. To pobudza perystaltykę jelita oraz zmiękcza zalegające w nim masy kałowe. Takie leczenie należy rozpocząć pod kontrolą pediatry. Ważne jest odpowiednie dobranie dawki leku oraz ocena skuteczności leczenia, która powinna się odbyć już po dwóch tygodniach od rozpoczęcia terapii.