×
COVID-19: wiarygodne źródło wiedzy

Oglądanie bajek w telewizji przez małe dziecko

Pytanie nadesłane do redakcji

Czy można puszczać rocznemu dziecku bajki (np. Misia Uszatka) i jak często? Dziecko ciągle się domaga, a kiedy bajka się zaczyna, to całe aż podskakuje z emocji. Oprócz Misia Uszatka nie ogląda nic innego, ale Misia trzeba mu puszczać właściwie codziennie po 10-15 minut.

Odpowiedziała

mgr Dorota Ponikło
psycholog
Ośrodek Wczesnej Pomocy Psychologicznej w Krakowie

Im młodsze dziecko, tym mniej powinno oglądać bajek w telewizji. Najlepiej jeśli bajki ogląda wspólnie z rodzicem czy innym dorosłym, który głośno komentuje, co się dzieje na ekranie. W tym, że dziecko codziennie ogląda telewizję, nie widzę nic niewłaściwego - byle to trwało krótko, było dostosowane do jego aktualnych możliwości poznawczo-emocjonalnych i odbywało się pod kontrolą, a najlepiej w towarzystwie zaangażowanego w temat dorosłego. Warto obserwować swoje dziecko przy oglądaniu bajki (zwłaszcza nowej), ponieważ swoim zachowaniem informuje ono, co przeżywa i jak sobie z tym radzi.

Podekscytowanie dziecka świadczy o dużych emocjach wywołanych oglądaniem bajki. Człowiek potrzebuje mocnych bodźców i przeżyć, ale im mniejsze dziecko i mniej dojrzały układ nerwowy, tym ważniejsze jest wyciszenie po ekscytacji.

Małe dziecko, które nie potrafi mówić, jest bardzo ekspresyjne w czasie seansu: może np. chować głowę, zakrywać rękami buzię, biegać przed odbiornikiem tam i z powrotem, krzyczeć lub piszczeć albo stać nieruchomo, jakby zastygłe. Dziecko starsze, nawet jeśli powie, że danej bajki nie lubi czy wręcz że się jej boi, nie odejdzie. Ale po takim spędzeniu czasu będzie najczęściej rozdrażnione, „nie w humorze”.

Maluch, kiedy dobrze sobie radzi z informacjami z ekranu, pokazuje swoim zachowaniem współuczestnictwo. Stara się naśladować postacie, poruszać się do rytmu piosenki, wydaje radosne dźwięki, klaszcze, gdy coś mu się bardzo podoba. Łatwo sprawdzić, czy bajka była odpowiednio dobrana do rozwoju dziecka. Wystarczy, że po jej zakończeniu jesteśmy w stanie zainteresować dziecko inną czynnością bez zbytniego trudu.

Warto przed bajką telewizyjną lub po niej oglądnąć tę samą w formie książkowej (co w przypadku Misia Uszatka jest możliwe) i opowiedzieć jeszcze raz historię albo zaśpiewać którąś z piosenek Misia. Dziecięcego bohatera można też wykorzystać do różnych wychowawczych sytuacji.

Na czym polega przewaga bajek w książeczkach nad telewizyjnymi? Zmysł wzroku małego dziecka jest w trakcie doskonalenia i stabilny obraz ma dla malucha wartość fizyczną (ostrość obrazu), a dzięki temu poznawczą (dziecko wyraźniej widzi cechy widzianego przedmiotu i łatwiej je definiuje jako konkret).

Obraz filmowy jest niestabilny, szybko się zmienia, ostro „bodźcuje” zmysł wzroku. Dzieci lubią ruch (to ich motor rozwoju), grę świateł, kolory, dźwięk - i to zapewnia im obraz filmowy. Jednak w przypadku małych dzieci obraz ten powinien być wolniejszy i wysyłać mniej bodźców wzrokowych i dźwiękowych. Na takie zapotrzebowanie starają się odpowiadać kanały telewizyjne przeznaczone dla najmłodszych.

02.11.2012
Inne pytania
  • Drętwienie kończyn u nastolatków - etiologia diagnostyka, różnicowanie
  • Szpotawość kolan u dzieci w wieku poniemowlęcym
  • Mięczak zakaźny u dziecka
  • Nieregularne cykle u nastolatki
  • Ból kolan u 14-latki
Doradca Medyczny
  • Czy mój problem wymaga pilnej interwencji lekarskiej?
  • Czy i kiedy powinienem zgłosić się do lekarza?
  • Dokąd mam się udać?
+48

w dni powszednie od 8.00 do 18.00
Cena konsultacji 29 zł

Zaprenumeruj newsletter

Na podany adres wysłaliśmy wiadomość z linkiem aktywacyjnym.

Dziękujemy.

Ten adres email jest juz zapisany w naszej bazie, prosimy podać inny adres email.

Na ten adres email wysłaliśmy już wiadomość z linkiem aktywacyjnym, dziękujemy.

Wystąpił błąd, przepraszamy. Prosimy wypełnić formularz ponownie. W razie problemów prosimy o kontakt.

Jeżeli chcesz otrzymywać lokalne informacje zdrowotne podaj kod pocztowy

Nie, dziękuję.
Poradnik świadomego pacjenta