Pytanie nadesłane do redakcji
Jestem matką sześciomiesięcznej córeczki, karmię ją nadal piersią. W drugim miesiącu próbowałam ją dokarmić mlekiem modyfikowanym Enfamil, które córeczka zwymiotowała, w 5. miesiącu ponowiłam próbę dokarmienia, podając dziecku kleik ryżowy, córeczka zwymiotowała i z lekkim odwodnieniem trafiliśmy do szpitala. Po dwutygodniowej przerwie próbowałam podać jej Bebilon 1, skończyło się wymiotami i szpitalem. Za radą jednej pani po raz drugi rozrobiłam 20 ml sztucznego mleka, po czym wymieszałam je z 70 ml swojego ściągniętego mleka i podałam dziecku, zjadła tylko 60 ml, a po dwóch godzinach zaczęła wymiotować. Po kolejnej konsultacji z lekarzem dowiedziałam się, że dziecko ma uczulenie na mleko sztuczne. Proszę o radę, czym dokarmiać dziecko? Wiem, że pierś już jej nie wystarcza, bo co godzinę domaga się karmienia, dodam że dziecko pije herbatki, waży 7300. Bardzo proszę o pomoc, jestem załamana.
Odpowiedziała
dr med. Anna Rybak
Klinika Gastroenterologii
Centrum Zdrowia Dziecka, Warszawa
Szanowna Pani,
z Pani opisu wynika, że próby wprowadzenia, innego niż mleko z piersi, posiłku mlecznego kończyły się wymiotami u dziecka, już w trakcie karmienia, a przy karmieniu piersią takich reakcji nie było. Przyczyną takich dolegliwości może być alergia na białko mleka krowiego (najczęstsza alergia w tej grupie wiekowej). Reakcje na żywność są zazwyczaj natychmiastowe i pojawiają się w ciągu godziny (lub czasami nawet sekund) po spożyciu alergizującego produktu. W niektórych przypadkach mogą być opóźnione i pojawiać się dopiero po czterech godzinach od zakończenia posiłku. Z drugiej strony przyczyną może być nieprawidłowa technika karmienia.
Nie pisze Pani, czy karmiąc dziecko piersią stosuje Pani dietę bezmleczną. W takiej sytuacji Pani mleko należałoby zastąpić preparatem mlekozastępczym o wysokim stopniu hydrolizy lub preparatem bezmlecznym. Przypominam również, że przy podejrzeniu alergii na białko mleka krowiego nie należy podawać dziecku mleka koziego - w tym przypadku możliwość krzyżowej reakcji na alergeny wynosi nawet 80%.
Nie wiem też nic o innych objawach u dziecka, ale z Pani opisu wynika, że córka jest dobrze odżywiona (25.-50. percentyl na siatce centylowej masy ciała). Wiek 6 miesięcy to już najwyższa pora na wprowadzanie posiłków uzupełniających (innych niż mleko), podawanych łyżeczką. Proponuję utrzymać 3 posiłki oparte na karmieniu piersią (lub preparacie mlekozastępczym), a 2 posiłki mleczne zastąpić stopniowo wprowadzanymi pokarmami uzupełniającymi (dynia, marchew, brokuły, zupki jarzynowe - wg aktualnie obowiązującego schematu karmienia niemowląt w pierwszym roku życia1). Nowe produkty należy wprowadzać osobno, po kolei, obserwując reakcję dziecka i zaczynając od małych porcji (np. 3-4 łyżeczek). Według danych z piśmiennictwa kolejność wprowadzania poszczególnych pokarmów prawdopodobnie nie ma większego znaczenia.
Jeśli wydaje się, że dziecko nie najada się po karmieniu piersią, można spróbować dokarmić dziecko preparatem, który jest bezmleczny, bezglutenowy, nie zawiera laktozy, a w przeciwieństwie do preparatów o wysokim stopniu hydrolizy jest smaczny (na polskim rynku dostępne są dwa preparaty: Sinlac oraz Bobovita Minima). Ważne, szczególnie u niemowląt karmionych piersią, jest wprowadzenie produktów bogatych w żelazo (mięso, kaszki wzbogacone w żelazo) oraz wprowadzenie do diety dziecka glutenu.
W przypadku utrzymywania się wymiotów mimo wykluczenia białka mleka krowiego z diety dziecka, należy się skontaktować z pediatrą.
Piśmiennictwo:
1. Książyk J., Rudzka-Kańtoch Z., Weker H.: Model żywienia niemowląt karmionych piersią i schemat żywienia niemowląt, które nie są karmione piersią. Aktualne (2001) zalecenia Instytutu Matki i Dziecka. Medycyna Praktyczna - Pediatria 2001/05.Zobacz także
Rozszerzanie diety dziecka »Jak zapobiegać alergii na pokarmy »
Co może jeść dziecko w 1. roku życia »
Praktyczne porady dotyczące żywienia dzieci w 1. roku życia »
Schemat żywienia niemowląt w 1. roku życia »
Alergia na mleko krowie »
Ból brzucha i biegunka po wypiciu mleka »
Biegunka i wymioty u 3-letniego dziecka – jak postępować? »