Prawie 2 tys. gdańskich dzieci skorzysta z programu pomagającego walczyć z nadwagę lub otyłością. Program finansuje miasto, a prowadzi go Uniwersyteckie Centrum Kliniczne w Gdańsku. Dzieci, które już skorzystały z projektu, zmniejszyły swoje BMI średnio o 6 pkt.
Fot. istockphoto.com
Program, który nosi nazwę „6–10–14 dla zdrowia”, realizowany jest w Gdańsku od 2011 roku i ma zakończyć się w roku obecnym. W piątek, na konferencji, która miała miejsce w gdańskim UCK, przedstawiono efekty pięcioletniego przedsięwzięcia.
Jak poinformowała Paulina Metelska koordynująca projekt z ramienia UCK, w ramach programu, w ciągu pięciu lat jego trwania przebadano 36,5 tysiąca gdańskich dzieci i nastolatków w wieku 6, 10 i 14 lat.
Badania wykazały, że prawie 4 tysiące, czyli niemal 11% dzieci we wspomnianym wieku ma nadwagę lub otyłość. Wszystkim takim dzieciom i ich rodzinom UCK zaproponowało udział w specjalnym – trwającym rok, programie mającym na celu zbicie wagi.
Jak wyjaśniła Metelska, program dla każdego dziecka i jego opiekunów rozpoczynał się od konsultacji i szczegółowych badań mających pomóc w ustaleniu przyczyn nadwagi czy otyłości i w znalezieniu najskuteczniejszych dla danego dziecka sposób na pozbycie się jej.
„W takiej konsultacji brał udział lekarz, dietetyk, specjalista aktywności fizycznej oraz psycholog, bo często otyłość związana jest rożnego rodzaju problemami natury psychicznej, a poza tym psycholog jest w stanie zmotywować dzieci i rodziców do działania” – powiedziała Metelska.
W efekcie konsultacji dzieci często były kierowane na dodatkowe badania, a tam gdzie nie było takiej konieczności, dzieci i ich opiekunowie otrzymywali konkretne wytyczne, w tym np. zestawy zadań do wykonania, wskazówki dietetyczne itp. Efekty pracy rodzin były sprawdzane trzykrotnie w odstępie trzech, a w ostatniej fazie – sześciu miesięcy. Za każdym razem specjaliści sprawdzali postępy, udzielali dodatkowych wskazówek itp.
Jak dotąd przez pełen roczny cykl programu przeszło 972 dzieci. „W efekcie centyl BMI u tych dzieci obniżył się średnio o 6 punktów” – zaznaczyła Metelska. Dodała, że w trakcie realizacji programu jest kolejnych 830 dzieci, a 150 oczekuje na pierwsze konsultacje.
„Niestety, nie wszyscy rodzice, u których dzieci stwierdziliśmy nadwagę lub otyłość, zdecydowali się na wzięcie udziału w programie, ale z roku na rok ten odsetek jest coraz większy, co wynika pewnie z coraz większej świadomości opiekunów co do tego, jakie skutki niesie z sobą nadwaga lub otyłość” – powiedziała Metelska.
Dodała, że w efekcie badań przeprowadzonych w ramach programu u 6% dzieci wykryto podwyższony poziom cukru, u 7% - podwyższony poziom trójglicerydów, a u 22% – podwyższony poziom cholesterolu.
„W wielu z tych przypadków odchylenia były na tyle poważne, że wymagały natychmiastowej konsultacji czy to u diabetologa czy endokrynologa lub innych specjalistów. Te odchylenia prawdopodobnie nie zostałyby wykryte, gdyby nie nasz program” – zaznaczyła Metelska.
Program objął nie tylko dzieci i ich rodziców, ale też nauczycieli (prawie tysiąc pedagogów otrzymało niezbędną wiedzę dotyczącą cukrzycy) oraz pracowników szkolnych stołówek (165 spośród nich wzięło udział w warsztatach „Do zdrowia od kuchni”).
Jak poinformował w czasie konferencji wiceprezydent Gdańska ds. polityki społecznej Piotr Kowalczuk, w ciągu 5 lat realizacji programu miasto wydało na niego 1,6 mln zł. „Gdańsk był pierwszym miastem w Polsce, które wprowadziło tego typu, tak szeroki program walki z otyłością. Chcielibyśmy go kontynuować. Teraz właśnie nastąpił moment, gdy kończą się wszystkie zdrowotne programy oferowane przez samorząd: będziemy analizować efekty wszystkich dotychczasowych programów i podejmować dalsze decyzje” – powiedział Kowalczuk.
