15 stycznia jubileuszowy Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Po raz pierwszy WOŚP nie gra z publiczną telewizją: partnerem Orkiestry jest TVN. W centrum Warszawy, pod PKiN, gotowe jest już namiotowe studio i scena. Kończą się przygotowania w sztabach w całej Polsce i za granicą.
Wojewódzki Szpital Specjalistyczny we Wrocławiu, sprzęt zakupiony dla oddziału neonatologii przez Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. Fot. Kornelia Glowacka-Wolf / Agencja Gazeta
WOŚP po raz kolejny zagra również – i to całkiem głośno – za granicą (56 sztabów). Na przykład w Szanghaju, gdzie zaplanowany jest duży koncert jednego z polskich zespołów. Sposobów na wsparcie Orkiestry jest wiele: 15 stycznia trudno będzie nie natknąć się na choćby jednego ze 120 tysięcy wolontariuszy z puszkami, cały czas trwają aukcje (już w tej chwili jest ich na Allegro niemal 17 tysięcy, a wylicytować można dosłownie wszystko – od szala podarowanego przez ambasadora Słowacji, prezydenckie spinki do mankietów, przez zaproszenia na spektakle teatralne, po ofiarowany przez Rafała Sonika quad, na którym Polak debiutował w najtrudniejszym w Rajdzie Dakar, zdobywając równocześnie trzecie miejsce).
Można wysyłać SMS-y, można wpłacać pieniądze online, można wziąć udział w imprezach kulturalnych, z których dochód będzie przeznaczony na Orkiestrę.
Pierwszy Finał WOŚP (1993) przyniósł nieco ponad 2,4 mln zł. W ubiegłym roku padł rekord - 72 696 501,53 zł.
Jerzy Owsiak co roku powtarza jednak, że nie liczą się rekordy. - Liczy się każda złotówka wrzucona do puszki - zachęcał podczas konferencji prasowej. - 25 lat temu był pomysł na jedno urządzenie, mieliśmy 200 wolontariuszy w Warszawie, 5 tysięcy w całej Polsce, wydrukowaliśmy 100 tysięcy serduszek. Dziś na każdy Finał drukujemy ok. 35 mln i serduszek zawsze brakuje – mówił.
Do tej pory WOŚP zebrała 720 mln zł, za które kupiła 40 tysięcy najnowocześniejszych urządzeń, które trafiły na przede wszystkim na oddziały leczące dzieci – od neonatologicznych po kardiochirurgiczne. Z podziękowaniem do Fundacji zwróciła się kilka dni temu dyrekcja Centrum Zdrowia Dziecka, pisząc o ponad 800 urządzeniach o łącznej wartości niemal 47 milionów złotych, jakie otrzymał ten szpital w ciągu ćwierć wieku.
Oficjalne hasło 25 Finału to: „Dla ratowania życia i zdrowia dzieci na oddziałach ogólnopediatrycznych oraz dla zapewnienia godnej opieki medycznej seniorom”. Podobny cel przyświecał zeszłorocznemu Finałowi. Oddziałów pediatrycznych jest najwięcej, za pieniądze zebrane w ubiegłym roku udało się zakupić sprzęt dla mniej więcej dwóch trzecich z nich. Stąd konieczność powtórki. Podobnie jest w przypadku geriatrii, dla której Orkiestra gra od kilku lat.