Pytanie nadesłane do redakcji
Witam. Moja córka ma obecnie 8 miesięcy. Od 4. miesiąca wprowadziłam obiady i desery. Problem jest taki, że córeczka od 2 do 5 godzin po zjedzeniu obiadu lub deseru wydala go w "formie nieprzetworzonej". Stolec wygląda, jak w słoiczku. Gdzie szukać przyczyny tego, że nie przetwarza pokarmów w normalny stolec. Dodam jeszcze, że stolec po mleku modyfikowanym jest od narodzin taki sam - luźny, musztardowy z grudkami. Liczba wypróżnień wynosiła 10 dziennie, obecnie 4. Ogółem córka ma się dobrze i wygląda normalnie. Byłam u pediatry – zleciła zrobić badanie na celiakię – czekam obecnie na wynik.
Odpowiedziała
dr med. Andrea Horvath
pediatra gastrolog
Zespół Żywieniowy Kliniki Pediatrii
Warszawski Uniwersytet Medyczny
Szanowna Pani,
opisywane przez Panią objawy nie wydają się groźne dla dalszego rozwoju córki. Najważniejszym wykładnikiem zdrowia jest dobre samopoczucie dziecka i prawidłowe przyrosty jego masy ciała, a skoro nawet zwiększona liczba stolców nie wpływa na zwolnienie wzrastania – pisze Pani „córka ma się dobrze i wygląda normalnie” – zakładam, że nie odbiega normami od przeciętnego 8-miesięcznego niemowlęcia, a zatem nie widzę powodów do niepokoju.
Przewód pokarmowy dziecka na tym etapie rozwoju może jeszcze nie do końca radzić sobie z „trawieniem” wszystkich pokarmów, szczególnie warzyw i owoców. Stąd zdarza się, że po ich spożyciu przy szybkiej pracy jelit można obserwować niestrawione części owych „przysmaków” w stolcu dziecka. Celem poprawy „wyglądu kupki” może Pani zastosować kilka modyfikacji dietetycznych:
- po pierwsze proponuję soki owocowe zastąpić wodą
- owoce podawać w formie surowej lub przecierów, z dodatkiem kaszek
- do zup i warzyw można dodatkowo podawać łyżeczkę oliwy z oliwek lub olej winogronowy (ten drugi z uwagi na brak smaku i zapachu może być lepiej tolerowany)
Te proste działania powinny wpłynąć na poprawę jakości stolca i zmniejszenie liczby wypróżnień.
I na zakończenie – badanie przeciwciał w kierunku celiakii, czyli wrodzonej nietolerancji glutenu. Jeśli wprowadziła Pani gluten zgodnie z zasadami (po ukończeniu 4. mż. dziecka) i obecnie córka zjada wystarczające ilości glutenu, to rzeczywiście przy jakichkolwiek podejrzeniach (pomimo krótkiego okresu ekspozycji) nie zaszkodzi – dla pełnego rozwiania wątpliwości – wykonanie przeciwciał w kierunku celiakii. Proszę jednak pamiętać, że ujemne wyniki w tym wieku nie oznaczają, że dziecko na pewno do końca życia nie będzie mieć celiakii, może bowiem ujawniać się ona w dowolnym okresie życia.
Na razie życzę jednak udanych „rewolucji dietetycznych”, mam nadzieję, że poprawią one formę dziecka i nastrój Mamy.
Piśmiennictwo:
Bekkali N., Hamers S.L., Reitsma J.B., Van Toledo L., Benninga M.A.: Infant stool form scale: development and results. J. Pediatr. 2009; 154: 521-526.Dziechciarz P., Gieruszczk-Białek D., Horvath A., Szajewska H: Wprowadzanie pokarmów uzupełniających. [w:] Chybicka A., Dobrzańska A., Szczapa J., Wysocki J.: Pierwsze 2 lata życia dziecka – przewodnik dla rodziców. Jak dbać o rozwój, pielęgnować i zapobiegać chorobom. Medycyna Praktyczna, Kraków 2010: 142–148.