Co robić, by moje dziecko zaczęło jeść?

Pytanie nadesłane do redakcji

Mam problem z córeczką, która ma 2 lata. Po prostu z dnia na dzień przestała jeść, ten stan trwa już od 16.06.2013 do dziś. Jej menu: na śniadanie banan, potem serek homogenizowany, później parę łyżek rosołu z kluskami lub nie, następnie jakiś deser z Bobo Vita, i to koniec, nie mam już siły. Dodam, że mała waży 16 kg, 90 cm wzrostu, wynik badania morfologii krwi jest dobry, podobnie jak USG jamy brzusznej. Co zrobić, by zaczęła z powrotem jeść, bo jestem już bezsilna. Dziękuję za odpowiedź

Odpowiedziała

dr med. Dorota Gieruszczak-Białek
specjalista pediatrii, genetyki klinicznej
Klinika Pediatrii
Warszawski Uniwersytet Medyczny

Szanowna Pani,
najkrótsza odpowiedź brzmi - cierpliwie poczekać.

Większość dzieci miedzy 1. a 5. rokiem życia, z którymi Rodzice zgłaszają się do pediatry z powodu niechęci do jedzenia jest zdrowa. Zwykle pogorszenie łaknienia związane z chorobą dotyczy wszystkich pokarmów. Warto na podstawie kilkudniowego zapisu diety ocenić jaka jest wartość kaloryczna spożywanych pokarmów. Nierzadko okazuje się, że jeżeli do posiłków dodamy soki czy słodkie napoje okazuje się, że dziecko otrzymuje należną ilość kalorii. Sytuacja, w której dziecko wybiera sobie kilka produktów wcale nie jest wyjątkowa. To często "próba sił" lub budowanie własnej niezależności. Proszę jednak pamiętać, że to Rodzice decydują co i kiedy zostanie podane do jedzenia, a także jak długo będzie trwał posiłek. Dziecko powinno mieć możliwość wyboru (z rzeczy zaproponowanych przez Rodziców), co i ile zje.

Z całą pewnością zmuszanie do jedzenia, próby przekupstwa czy zabawianie podczas posiłków nie są dobrymi metodami i zwykle pogarszają sytuację.

Nie ma również wskazań do podawania środków "pobudzających" apetyt. Natomiast, bardzo dobrym, naturalnym środkiem wpływającym na apetyt jest "ruch na świeżym powietrzu".

Jak wspomniano, najczęściej odmowa jedzenia w tym wieku jest spowodowana fizjologicznym zmniejszeniem łaknienia, niemniej jednak warto porozmawiać z pediatrą, który po zebraniu wywiadu i zbadaniu dziecka wykluczy przyczynę organiczną i mam nadzieję upewni Panią, że córeczce nic nie dolega.